Jak ja to robię :)
Data dodania: 01-10-2018
Wyświetleń: 2178
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog
Mój plan na dnia. Czyli dziś pisze o tym, jak próbuję nie zwariować
????
????
Bycie mamą potrafi wyciągnąć z Ciebie rzeczy, o których sama sobie nie zdawałaś sprawy. Nagle okazuje się, że możesz więcej, nie ma sytuacji bez rozwiązania i nagle człowiek potrafi być stanowczy w postępowaniu.
Mimo zmian jakie macierzyństwo w nas wywołuje, są takie dni w których człowiek myśli, że oszaleje. Pewnie gdyby nie mój grafik i próba okiełznania życia takich dni miałabym więcej
;)
Często pytacie mnie jak ja to ogarniam. Dzieci, dom, praca, na wszystko mam czas. Dzisiejszy post to przykładowy mój plan dnia. Musicie wiedzieć, że ten plan zmienia się w zależności od miesiąca, ilości obowiązków, cyklu snu dziecka, mojego samopoczucia w ciąży, lub choćby aktualnej pogody, czy też zdrowia dzieci (nadchodzi sezon kaszlu i kataru:)). Mój grafik jest elastyczny i dopasowuje się do mnie
:) Obowiązuje tylko w tygodniu i jest pewną średnia, podsumowującą mój przeciętny dzień
:)
Tak, więc.... jak to u mnie wygląda
:)
6:45 pobudka i wyprawka córki do przedszkola
7:40 śniadanie i praca przy komputerze
8:30 Piotruś wstaje. Ubieranie, karmienie mycie ząbków, kawa dla mamy itd
10:00 trening i zabawa z dzieckiem
11:30 12:00 spacer do parku lub na plac zabaw
13:00 Piotruś je zupkę
13:30 Piotruś idzie spać
od 13:30 do 15:15 gotowanie, pranie i ogarnianie prac domowych lub dokańczam to co nie skończyłam przy komputerze
15:30 Rodzinny obiad (Piotruś wstaje koło 15:00)
16:30 kawa z mężem
❤
17:00 Szybko sprawdzam czy mam składniki na jutrzejszy obiad i inne posiłki jeśli nie proszę męża by pojechał na zakupy z listą
17:10 do 19:00 czas z dziećmi
❤
???? Robimy zadania, kolorowanki, bawimy się, tańczymy, wychodzimy na spacer o ile pogoda pozwala, gramy w gry, układamy puzzle itd
19:15 dzieci razem z mężem sprzątają zabawki z salonu i pokoi, ja szykuję kolację dla wszystkich
19:30 mycie dzieci
20:00 kolacja
20:40 mycie ząbków, czytanie bajek i spanie
21:00 - 21:15 dzieci śpią w swoich łóżkach
????
❤
21:30 - czas wolny
:) najczęściej puszczam zmywarkę by jutro mieć wszystko czyste z rana, spędzam czas trochę z mężem i już w łóżku planuję kolejny dzień. Co chciałabym zrobić, przepisuję to co nie zdążyłam dzisiejszego dnia itd.
Zasypiam koło 23
:)
A jak wygląda to u was? Podobnie? Planujecie? Czy może każdy dzień to dla was przygoda i nie ma możliwości ogarnąć go w jakąś średnią?



Bycie mamą potrafi wyciągnąć z Ciebie rzeczy, o których sama sobie nie zdawałaś sprawy. Nagle okazuje się, że możesz więcej, nie ma sytuacji bez rozwiązania i nagle człowiek potrafi być stanowczy w postępowaniu.
Mimo zmian jakie macierzyństwo w nas wywołuje, są takie dni w których człowiek myśli, że oszaleje. Pewnie gdyby nie mój grafik i próba okiełznania życia takich dni miałabym więcej

Często pytacie mnie jak ja to ogarniam. Dzieci, dom, praca, na wszystko mam czas. Dzisiejszy post to przykładowy mój plan dnia. Musicie wiedzieć, że ten plan zmienia się w zależności od miesiąca, ilości obowiązków, cyklu snu dziecka, mojego samopoczucia w ciąży, lub choćby aktualnej pogody, czy też zdrowia dzieci (nadchodzi sezon kaszlu i kataru:)). Mój grafik jest elastyczny i dopasowuje się do mnie


Tak, więc.... jak to u mnie wygląda

6:45 pobudka i wyprawka córki do przedszkola
7:40 śniadanie i praca przy komputerze
8:30 Piotruś wstaje. Ubieranie, karmienie mycie ząbków, kawa dla mamy itd
10:00 trening i zabawa z dzieckiem
11:30 12:00 spacer do parku lub na plac zabaw
13:00 Piotruś je zupkę
13:30 Piotruś idzie spać
od 13:30 do 15:15 gotowanie, pranie i ogarnianie prac domowych lub dokańczam to co nie skończyłam przy komputerze
15:30 Rodzinny obiad (Piotruś wstaje koło 15:00)
16:30 kawa z mężem

17:00 Szybko sprawdzam czy mam składniki na jutrzejszy obiad i inne posiłki jeśli nie proszę męża by pojechał na zakupy z listą
17:10 do 19:00 czas z dziećmi


19:15 dzieci razem z mężem sprzątają zabawki z salonu i pokoi, ja szykuję kolację dla wszystkich
19:30 mycie dzieci
20:00 kolacja
20:40 mycie ząbków, czytanie bajek i spanie
21:00 - 21:15 dzieci śpią w swoich łóżkach


21:30 - czas wolny

Zasypiam koło 23

A jak wygląda to u was? Podobnie? Planujecie? Czy może każdy dzień to dla was przygoda i nie ma możliwości ogarnąć go w jakąś średnią?

Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog